Setki lekarzy, pielęgniarek i pracowników ukraińskich szpitali wyszło na ulice Kijowa, by przed budynkiem parlamentu domagać się wypłaty zaległych od wielu miesięcy pensji.
Demonstrujący nieśli transparenty z napisami Chcemy normalnego życia i Precz z ministrami. Problemy ukraińskiej służby zdrowia ciągną się od 1991 roku, czyli rozpadu Związku Radzieckiego. Pieniędzy brakuje na wszystko; większość szpitali ma przestarzały sprzęt. Lekarz w państwowej służbie zdrowia zarabia na Ukrainie równowartość 40 dolarów miesięcznie.
Rys. RMF
23:15