Nie będzie na razie tańszych kredytów ani niższego oprocentowania lokat. Rada Polityki Pieniężnej nie obniżyła stóp procentowych. Obecnie stopa lombardowa wynosi 11,5 proc., redyskontowa 10,0 proc., interwencyjna 8,5 proc., a depozytowa 5,5 proc. RPP utrzymała też neutralne nastawienie w polityce monetarnej.
Ekonomiści nie byli zaskoczeni. Większość z nich spodziewała się pozostawienia stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Rząd i Ministerstwo Finansów nie chciały komentować decyzji RPP.
Leszek Balcerowicz, tłumacząc decyzję, powoływał się, m.in. na utrzymywanie się wysokiego deficytu finansów publicznych oraz znacznie mniejsze oszczędności na naszych bankowych lokatach.
Rada obradowała przez dwa dni. W tym czasie z jej członkami spotkał się nowy wicepremier i minister finansów Grzegorz Kołodko. Leszek Balcerowicz - dyplomatycznie oceniał jego plany, dotyczące, np. redukcji zobowiązań niektórych zakładów pracy wobec budżetu.
Grzegorz Kołodko zaś opowiedział się przeciw rozszerzaniu składu RPP i za utrzymaniem niezależności NBP, z którym chce prowadzić dialog o lepszej koordynacji polityki pieniężnej i fiskalnej.
Obie instytucje ogłosiły w czwartek, że prace rozpoczął zespół roboczy NBP i MF, którego zadaniem jest opracowanie strategii dojścia polskiej gospodarki do strefy euro z uwzględnieniem okresów przejściowych.
rys. RMF
08:10