3,8 proc. - tyle wyniosła inflacja bazowa w maju po wyłączeniu cen żywności i energii. "W kwietniu ten wskaźnik wynosił 4,1 proc." – podał Narodowy Bank Polski.

"NBP co miesiąc wylicza wskaźniki inflacji bazowej, co pomaga zrozumieć charakter inflacji w Polsce. Wskaźnik CPI pokazuje średnią zmianę cen całego, dużego koszyka dóbr kupowanych przez konsumentów (...) - można przeczytać w komunikacie NBP.

Z najnowszych danych dotyczących maja wynika, że:

  • inflacja liczona po wyłączeniu cen administrowanych podlegających kontroli państwa wyniosła 2,4 proc., wobec 2,3 proc. miesiąc wcześniej;
  • wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniósł 3,1 proc., wobec 3,5 proc. miesiąc wcześniej;
  • tzw. 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 3 proc., wobec 3 proc. miesiąc wcześniej;
  • inflacja bazowa po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 3,1 proc., wobec 3,5 proc. miesiąc wcześniej;
  • inflacja konsumencka, czyli CPI, wyniosła w maju 2,5 proc. w stosunku do 2,4 proc. w kwietniu.

"Najczęściej używanym przez analityków wskaźnikiem jest wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. Pokazuje on tendencje cen tych dóbr i usług, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny ma relatywnie duży wpływ. Ceny energii (w tym paliw) są bowiem ustalane nie na rynku krajowym, lecz na rynkach światowych, czasem również pod wpływem spekulacji. Ceny żywności w dużej mierze zależą m.in. od pogody i bieżącej sytuacji na krajowym i światowym rynku rolnym" - informuje dalej NBP. 

Ten wskaźnik inflacji wyniósł w maju 3,8 proc.