Sejm chce zaostrzyć polskie prawo karne. Chodzi o propozycje nowelizacji kodeksów przygotowaną przez Pałac Prezydencki. Aleksander Kwaśniewski zawetował uchwalone w ubiegłym roku zmiany w przepisach autorstwa byłego ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego, po czym przedstawił własny projekt. Wczoraj zajmował się nim Sejm.

Prezydent chce podniesienia kar dla sprawców niektórych przestępstw, chce też surowiej traktować recydywistów czy nieletnich oraz usprawnić postępowania przed sądami. Najwięcej pozytywnych ocen podczas wczorajszej debaty parlamentarnej w tej sprawie, zdobył pomysł dotyczący właśnie usprawnienia procedur. Dzięki niemu sędziowie będą mieli mniej pisania i mniej czytania podczas rozpraw. Świadków będzie można przesłuchać przez telefon, a wezwanie na rozprawę przesłać e-mailem. Januszowi Wojciechowskiemu z PSL podoba się również fakt, że kodeksy zaostrzają kary np. za podłożenie bomby, ucieczkę z więzienia, udział w gangu, czy za wymuszenie rozbójnicze. Dla posłów z Prawa i Sprawiedliwości proponowane zwiększenie kar jest za małe. Lech Kaczyński twierdzi, że jego projekt rozwiązywał 60 procent kar, a Kwaśniewskiego tylko 15. Posłuchajcie też relacji warszawskiej reporterki RMF – Miry Skórki:

foto Archiwum RMF

07:45