Masz dwa tysiące dolarów? Możesz mieć nowiutki samochód. Ale na razie tylko w Indiach. Indyjski koncern Tata Motors wypuści najtańszy samochód świata już 23 marca. Model Nano pojawi się najpierw w finansowej stolicy Indii Bombaju, a w całym kraju będzie prezentowany u dilerów Tata Motors od pierwszego tygodnia kwietnia.
Nano ma kosztować 100 tys. rupii (2082 dolarów). Zamówienia na ten model firma zacznie przyjmować od drugiego tygodnia kwietnia. Producent przewiduje, że popyt na Nano wyniesie około miliona wozów rocznie. Zainteresowanie nowym modelem jest tak duże, że internetową stronę producenta odwiedziło 30 mln osób - podał Tata Motors.
Jesienią Tata Motors wycofał się z Bengalu Zachodniego, gdzie przeciwko budowie fabryki protestowali rolnicy, twierdząc, że wywłaszczono ich bez odpowiedniej rekompensaty. Do podobnych protestów dochodzi w wielu rejonach Indii, których dwie trzecie ludności utrzymuje się z rolnictwa. Przeniesienie produkcji do położonego na zachodzie Indii Gudżaratu opóźniło wypuszczenie modelu na rynek, planowane wcześniej na koniec zeszłego roku.