Jeśli starszy pracownik ma wieloletnie doświadczenie w biznesie, szybciej awansuje, niż straci pracę - czytamy w "Rzeczpospolitej". Raport w tej sprawie sporządził Główny Urząd Statystyczny.
Powszechnie uważa się, że po pięćdziesiątce pozycja na rynku pracy słabnie. Stąd właśnie wszystkie rządowe i unijne programy wspierania tzw. słabszych grup na rynku pracy trafiają już do pięćdziesięciolatków. Wynika to jednak bardziej ze stereotypów niż z rzeczywistej sytuacji na rynku pracy.
Ze sporządzanego co kwartał przez Główny Urząd Statystyczny raportu dotyczącego aktywności ekonomicznej ludności widać, że systematycznie zwiększa się liczba pracowników 50+.
Poprawiająca się sytuacja pięćdziesięciolatków na rynku to skutek z jednej strony dziury demograficznej i coraz większego zapotrzebowania na fachowców, których wśród młodych nie ma (np. techników), a z drugiej tego, że są oni lepiej dostosowani do realiów obecnego rynku pracy niż pracownicy 50+ jeszcze dziesięć lat temu.