Zdjęciowy klaps zamknął w Łodzi Festiwal Camerimage, największą na świecie i jedyną imprezę dla operatorów filmowych. Na koniec trwającego od tygodnia święta kina rozdano festiwalowe nagrody. O złotą żabę walczyło w tym roku 13 filmów.

Jury oceniało i nagradzało też studenckie etiudy. To był wieczór samych nagród. Statuetka Złotej Żaby pojedzie do Brazylii w rękach Cesara Harlonea, autora najlepszych zdjęci do filmu „Miasto Boga”. Jury, którym kierował znakomity reżyser „Pokoju z widokiem” James Ivory - honorowo nagrodzony na festiwalu, wyróżniło też jeden z dwóch polskich filmów w konkursie „Zmróż oczy” i duet operatorski Bajerski-Śmietanka.

Wielcy filmowcy, sławni operatorzy i znakomici goście festiwalu docenili też sztukę aktorską Jana Machulskiego, przyznając mu honorową nagrodę. Najwięcej braw od publiczności na stojąco dostał Wiliam Fraker, znany z filmu „Dziecko Rosemary”, za całokształt twórczości i - co ciekawe - prezydent Łodzi, Jerzy Kropiwnicki za zdolności aktorskie.

Na tegoroczny Camerimage do Łodzi przyjechało ponad 900 młodych adeptów sztuki filmowej.

07:45