Trzech rannych kibiców - w tym jeden ciężko, 4 zranionych policjantów i 4 osoby zatrzymane - to bilans wczorajszych awantur na stadionie GKS-u w Katowicach. Tuż przed zakończeniem meczu kibicujący Wiśle Kraków zdemolowali trybunę na której siedzieli.
Zarzuty postawiono na razie tylko jednej osobie – chodzi o napaść na policjanta, ale też o posiadanie narkotyków, które w czasie rewizji policjanci znaleźli przy zatrzymanym. Policja nie wyklucza jednak kolejnych zatrzymań: Dysponujemy materiałem filmowym, zarówno z naszych kamer, jak i z monitoringu na stadionie. Będziemy mieli listę kibiców Wisły Kraków i będziemy identyfikować największych zadymiarzy.
Wojewoda śląski czeka na policyjny raport dotyczący zajść. Kilka dni temu ostrzegał, że jeśli na śląskich stadionach będzie dochodzić do burd, będzie je zamykał, tak jak to się stało po ostatnich wydarzeniach w Chorzowie.
Niecały tydzień temu na stadionie Ruchu w Chorzowie doszło do regularnej bitwy chuliganów z policją. Zatrzymano ponad sto osób. Kilkadziesiąt z nich zostało tymczasowo aresztowanych.