Rosja coraz mniej obawia się poszerzenia Unii Europejskiej. Taki wniosek przedstawił wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Ananicz, po spotkaniu szefów dyplomacji Unii Europejskiej z ministrami krajów basenu Morza Bałtyckiego, do którego doszło w Luksemburgu.
Spotkanie poświęcone było między innymi sprawie Kaliningradu, który po poszerzeniu Unii Europejskiej, stanie się enklawą otoczoną ze wszystkich stron krajami należącymi do Wspólnoty. Dlatego Unia Europejska a także Polska i Litwa starają się uspokoić obawy Rosji, że Kaliningrad nie będzie izolowany. Wciąż pozostaje wiele nierozstrzygniętych pytań dotyczących np. wiz dla obywateli Kaliningradu, tranzytu cywilnego i wojskowego, źródeł energii czy zanieczyszczenia środowiska. Czy Kaliningrad będzie więc po rozszerzeniu Unii nowym Kosowem a więc źródłem niestabilności czy nowym Hong-Kongiem. Wiceminister Ananicz odpowiedział: "Ja myślę, że już więcej Hong-Kongów nie będzie na świecie. Myślę, że jest perspektywa na dobrze funkcjonującą współpracę z istotnym regionem Federacji Rosyjskiej. Istotnym ze względu na położenie, w mniejszym zakresie na rozmiar i na stan infrastruktury". Na razie Polska w oczekiwaniu na konkretne rozwiązania kluczowych problemów zaproponowała wspólnie z Litwą zorganizowanie szkoleń dla straży granicznej, administracji lokalnej i administracji wspierającej przedsiębiorczość.
06:20