Przywódca wchodzącej w skład Gruzji autonomicznej Adżarii, Asłan Abaszydze, ogłosił ponowne wprowadzenie stanu wyjątkowego, zawieszonego na czas gruzińskich wyborów prezydenckich.

Abaszydze oświadczył , że to odpowiedź na działalność sił destrukcyjnych, które zagrażają konstytucji i granicom Adżarii. Nie sprecyzował jednak o jakie siły chodzi.

Wcześniej podległa mu adżarska milicja aresztowała kilkunastu działaczy gruzińskiej organizacji młodzieżowej Kmara, która odegrała istotną rolę w czasie listopadowej "rewolucji róż" w Tbilisi i obaleniu byłego prezydenta Eduarda Szewardnadze.

Jak wiadomo w niedzielę nowym prezydentem Gruzji został bohater rewolucji, Michaił Saakaszwili, który dostał blisko 97 procent głosów.

10:30