Po świątecznej przerwie ruszyły giełdy europejskie. Ciekawe jak zareagują na kolejny niespokojny dzień na Wall Street. Czy należy spodziewać się kolejnej reakcji łańcuchowej.
Spadki zanotowano w Azji. W Tokio spadła wartość akcji i kursu amerykańskiego dolara. Wartość głównego japońskiego indeksu giełdowego Nikkei spadła o ponad dwieście punktów, czyli nieco ponad jeden procent.
A wczorajsze spadki na giełdzie nowojorskiej były tym razem wynikiem doniesień o możliwym podziale firmy Microsoft. Z Waszyngtonu relacjonuje Grzegorz Jasiński:
Wiadomości RMF FM 09:45