Wesley Clark, emerytowany generał amerykańskiej armii, były naczelny dowódca sił NATO w Europie zamierza wystartować w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Clark chce reprezentować Demokratów.

58-letni Clark, który dowodził siłami NATO za prezydentury Billa Clintona, często krytykował Busha za wojnę w Iraku i okupację tego. Generał nie ma doświadczenia politycznego i nie wypowiadał się szerzej na temat wewnętrznej polityki prezydenta.

Zdaniem obserwatorów jednak to, że Clark jest byłym wojskowym, przemawia na jego korzyść w okresie szczególnego uczulenia Amerykanów na kwestie obronności i bezpieczeństwa.

Mimo sceptycyzmu wobec wojny w Iraku generał nie ma opinii "gołębia". W czasie interwencji NATO przeciw Jugosławii w 1999 r. naciskał na bardziej energiczną akcję zbrojną, nie tylko z udziałem lotnictwa, czym naraził się Clintonowi, przedwcześnie odchodząc wkrótce ze stanowiska dowódcy wojsk sojuszu.

Innym atutem Clarka jest jego pochodzenie z południowego stanu Akansas. Może mu to przysporzyć zwolenników wśród konserwatywnych na ogół wyborców amerykańskiego południa.

Clark spotykał się już z potencjalnymi darczyńcami na jego fundusz wyborczy, a w ostatnim czasie rozpoczął przesłuchania kandydatów na menedżerów swej kampanii.

21:35

58-letni Clark, który dowodził siłami NATO za prezydentury Billa Clintona, często krytykował Busha za wojnę w Iraku i okupację tego. Generał nie ma doświadczenia politycznego i nie wypowiadał się szerzej na temat wewnętrznej polityki prezydenta.

Zdaniem obserwatorów jednak to, że Clark jest byłym wojskowym, przemawia na jego korzyść w okresie szczególnego uczulenia Amerykanów na kwestie obronności i bezpieczeństwa.

Mimo sceptycyzmu wobec wojny w Iraku generał nie ma opinii "gołębia". W czasie interwencji NATO przeciw Jugosławii w 1999 r. naciskał na bardziej energiczną akcję zbrojną, nie tylko z udziałem lotnictwa, czym naraził się Clintonowi, przedwcześnie odchodząc wkrótce ze stanowiska dowódcy wojsk sojuszu.

Innym atutem Clarka jest jego pochodzenie z południowego stanu Akansas. Może mu to przysporzyć zwolenników wśród konserwatywnych na ogół wyborców amerykańskiego południa.

Clark spotykał się już z potencjalnymi darczyńcami na jego fundusz wyborczy, a w ostatnim czasie rozpoczął przesłuchania kandydatów na menedżerów swej kampanii.

21:35