Ile kosztuje wychowanie dziecka? Przez pierwszych 20 lat jego życia co najmniej 176 tysięcy złotych. Na tę kwotę składa się cała wyprawka dla niemowlaka, wszelkie ubrania na całe jego młodzieńcze życie, wakacje, szkoły, kursy. Łączna kwota jest ogromna. Wyliczyło ją Centrum im. Adama Smitha.
Co ważne, te 176 tysięcy złotych to koszt wychowania jednego dziecka. Pocieszenie w tym, że każde kolejne dziecko jest nieco tańsze. Drugi dziecko kosztuje bowiem 80 proc. tego co pierwsze, a trzecie i kolejne dziecko 60 proc. Tak to w każdym razie wyliczają ekonomiści.
Mówiąc konkretnie to oznacza, że :
· koszt wychowania jednego dziecka to 176 tysięcy złotych;
· koszt utrzymania dwójki dzieci to 317 tysięcy złotych;
· koszt wychowania trójki dzieci to 422 tysiące złotych;
· koszt wychowania czwórki dzieci to 528 tysięcy złotych.
Jeśli do tych kosztów dodamy koszty utrzymania i kształcenia na poziomie wyższym, to te kwoty trzeba byłoby zwiększyć co najmniej o 55 tysięcy złotych na każde dziecko.
Małe dziecko mało problem, duże dziecko duży problem
Ekonomiści potwierdzają starą zasadę, że im dziecko większe, tym wydatki wyższe. Policzyli to amerykańscy analitycy.
Dlatego wydatki warto zacząć planować wcześniej.
Pieluchy polecamy gromadzić sukcesywnie już w czasie ciąży. Paczka tych najbardziej popularnych to 50 zł za około 70 sztuk, wydaje się, że wystarczy na długo. Zmiana co kilka godzin szybko uświadomi rodzicom, że nie ma tutaj sformułowania "wystarczający zapas", co kilka dni trzeba kupować nową paczkę.
Kolejne bolesne finansowe zderzenie to rachunki z apteki. Kropelki, syropki, maści i kremy, każde oczywiście do innej części ciała, płyny do kąpieli. Jeśli posłuchamy farmaceuty, to przygotowanie domowej apteczki może kosztować kilkaset złotych.
Półtora tysiąca to minimalny koszt wózka, a jeśli chcemy zapłacić za markę, a do tego mieć nie tylko gondolę na pierwsze miesiące, ale od razu wózek spacerowy - 3,4 tysiące. Do tego trzeba doliczyć 600 złotych za fotelik samochodowy, a jeśli ważne są dla nas gwiazdki testów zderzeniowych, to nawet tysiąc.
Nawet 2,5 tysiąca kosztuje szczepienie dzieci w pierwszym roku życia. Po pierwsze dlatego, że państwo nie finansuje wszystkich szczepień zalecanych przez pediatrów, po drugie refundowane są mniej komfortowe i bardziej bolesne szczepionki, które wymagają kilku ukłuć niemowlęcia.
Już w drugim miesiącu życia trzeba zaszczepić malucha na tężec, błonice, krztusiec, Hib oraz WZW typu B. Za darmo? Oczywiście, ale kłujemy dziecko 3 razy. Szczepionka skojarzona 5w1 - kujemy raz - 200 złotych i ten sam scenariusz jest w 4 i 6 miesiącu, gdy szczepienia trzeba powtarzać. Do tego lekarze zalecają szczepienia przeciwko pneumokokom - 330 złotych dawka jednorazowa, a trzeba podać 3 razy, więc prawie tysiąc. Podobnie rotawirusy - 2 razy po 350 złotych. Potem jeszcze dylemat: czy szczepić na ospę, bo państwo nie refunduje wszystkim, a jeśli tak - 2 razy po 250 złotych. W sumie to koszt w wysokości nawet 3 tys. złotych, zanim dziecko skończy półtora roku.