Tysiące osób znów demonstrowały na ulicach stolicy Wenezueli, Caracas. Tym razem manifestacja ma charakter ekonomiczny, a nie polityczny. Demonstranci żądają, aby prezydent Hugo Chavez wycofał projekt zwiększenia podatków. Parlament, chcąc "załatać" dziurę budżetową, zaaprobował zwiększenie VAT-u z 14,5 do 16 procent oraz podatku od transakcji bankowych z 0,75 setnych do jednego procenta. Mieszkańcy Wenezueli nie zgadzają się na te rozwiązania. Wzrost podatków pociągnąłby bowiem za sobą wzrost cen.

00:30