Blisko dwie godziny trwał horror na ulicach Dallas w Teksasie. Mężczyzna ścigany przez policję za napad z bronią w ręku porwał 18-kołową ciężarówkę wyładowaną drewnem i rurami. Przestępcy nie zatrzymały nawet strzały, oddane przez funkcjonariuszy.

Mężczyzna zaczął uciekać ciężarówką ulicami miasta, klucząc między samochodami. Zapomniał jednak zwolnić hamulca ręcznego. Wkrótce z powodu tarcia zapaliły się tylne koła. Od ognia przepaliły się liny podtrzymujące ładunek, który zaczął spadać na drogę podczas kolejnych manewrów. Wreszcie przestępca porzucił zdewastowane auto i próbował uciekać. Został jednak błyskawicznie obezwładniony. Teraz będzie oglądał podobne sceny jedynie w więziennym telewizorze.

23:15