Były policjant który - zastrzelił jednego, a dwóch innych mężczyzn zranił, nie zostanie tymczasowo aresztowany. Tak zdecydował sąd w Bytowie, w pomorskiem.

Wczoraj, emerytowany policjant wracał ze swoim synem z działki. Jak twierdzi został zaatakowany przez trzech młodych mężczyzn. Dlatego wyciągnął broń i strzelił. Co innego twierdzą poszkodowani - według nich - to Bogdan M. zaatakował. Mimo, że wszystko wydarzyło się w centrum osiedla, nie ma świadka, który widziałby całe zdarzenie. Sąd będzie musiał rozstrzygnąć, czy Bogdan M. przekroczył granice obrony koniecznej. Prokurator twierdzi, że tak, dlatego złożył wniosek o tymczasowe aresztowanie. Adwokat mężczyzny twierdzi jednak inaczej. Na razie sąd zadecydował, że Bogdan M. nie zostanie aresztowany. Posłuchajcie też relacji słupskiego reportera RMF – Adama Kasprzyka.

Foto: Archiwum RMF

06:10