Maratony mogą mieć zaskakujący wpływ na nasz mózg. Najnowsze badania opublikowane w prestiżowym czasopiśmie "Nature Metabolism" rzucają nowe światło na to, jak intensywny wysiłek fizyczny wpływa na zawartość mieliny w mózgu – substancji kluczowej dla szybkiego przesyłania sygnałów między neuronami.
Zespół badawczy pod kierownictwem doktora Carlosa J. Matute z Uniwersytetu Kraju Basków w Hiszpanii przeprowadził badanie na grupie 10 maratończyków. Wykorzystując zaawansowane techniki rezonansu magnetycznego, naukowcy zbadali, jak bieg na dystansie 42 km wpływa na frakcję wodną mieliny (MWF) w mózgu uczestników - biomarker, który odzwierciedla ilość mieliny.
Wyniki były zaskakujące. Po maratonie zaobserwowano stałą redukcję MWF w 12 obszarach istoty białej mózgu, co sugeruje tymczasowe wyczerpanie zawartości mieliny. Najbardziej znaczące redukcje odnotowano w obszarach mózgu odpowiedzialnych za funkcje motoryczne oraz integrację sensoryczną i emocjonalną.
Co ważne, poziomy MWF zaczęły powracać do normy już w ciągu dwóch tygodni, a dwa miesiące po maratonie całkowicie powróciły do poziomu sprzed wyścigu.
Badanie to wprowadza pojęcie "plastyczności metabolicznej mieliny", sugerując, że mielina może pełnić funkcję rezerwuaru lipidów w okresach stresu metabolicznego, takich jak intensywny wysiłek fizyczny. To odkrycie podkreśla zdolność mózgu do adaptacji do ekstremalnych wyzwań wytrzymałościowych poprzez tymczasowe wykorzystanie lipidów mielinowych.
Jednakże, choć odwracalność redukcji MWF jest pocieszająca, pozostają pytania dotyczące długoterminowych konsekwencji takich zmian, szczególnie dla sportowców regularnie podejmujących długotrwałe wysiłki. Autorzy badania podkreślają potrzebę przeprowadzenia większych i bardziej kompleksowych badań, aby lepiej zrozumieć te zjawiska.