Na skutek nagłego protestu pracowników obsługi naziemnej portów lotniczych w Finlandii przekierowano loty ok. 4 tys. pasażerów. Całkowicie odwołano ok. 20 lotów – poinformowała linia Finnair, która zorganizowany w popołudniowych godzinach szczytu protest uznała za nielegalny.

Pracownicy zrzeszeni w Związku Sektora Lotniczego (IUA) odeszli od stanowisk na około 2 godz. Według narodowego przewoźnika skutki akcji mają "znaczący wpływ na transport lotniczy". 80 proc. z przesuniętych o kilka godzin lotów ma być zrealizowanych jeszcze w poniedziałek.

Związkowcy zaprotestowali, ponieważ Finnair planuje zwolnić dwóch pracowników, pełniących funkcje mężów zaufania. Według przewoźnika mieli oni "ujawnić na zewnątrz ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa informacje".

W proteście uczestniczyli pracownicy szeroko rozumianej obsługi naziemnej, w tym wsparcia obsługi portów lotniczych, a także usług cargo, cateringowych, ochrony i kontroli ruchu.

W okresie przedświątecznym, 9 i 13 grudnia, w związku z ogłoszonym wcześniej strajkiem pilotów linii lotniczych zrzeszonych w krajowym związku (SLL), odwołanych zostanie łącznie około 300 lotów.

Piloci domagają się podwyżek płac oraz usprawnień w systemie emerytalnym. Akcja protestacyjna pokrzyżowała plany podróżne około 33 tys. pasażerom.