Środowa prasa wciąż poświęca dużo miejsca dyskusji o zamieszkach w stolicy oraz ich politycznym i społecznym konsekwencjom. Nie brakuje jednak innych ciekawych tematów - najciekawsze prezentujemy w naszym przeglądzie!
"Jadę na igrzyska do Soczi jako honorowy attaché naszej kadry. Okazji do kontaktów ze skokami mi nie zabraknie" - mówi "Faktowi" najsłynniejszy polski skoczek narciarski, a obecnie kierowca rajdowy - Adam Małysz. Zastrzega, że jego powrót do skoków nie wchodzi w grę, ale to nie znaczy, że nie ma już żadnych związków z tym sportem. "Ciągle jestem blisko, chętnie pomagam i to się nigdy nie zmieni" - wyjaśnia.
"Fakt" pyta też Małysza, jak zmienił się po pożegnaniu ze skocznią. "Jestem cięższy o jakieś 12 kilogramów. Stałem się mocniejszy fizycznie. Nogi miałem silne jeszcze z czasów skoków, ale górne partie ciała musiałem wzmocnić. Jako kierowca potrzebuję lepszej kondycji, bo tego wymaga Dakar. Poza tym rajdy wymagają ciągłej koncentracji. W skokach wystarczyła chwila, tutaj potrzebuję jej przez wiele godzin" - wylicza sportowiec.
Środowa "Gazeta Wyborcza" pisze o regulacjach prawnych, które mają ułatwić homoseksualistom życie w Europie. "Homoseksualistom z krajów, gdzie grożą im grzywny, więzienie bądź śmierć, należy się azyl w UE. Nie wolno też się domagać, by w macierzystych krajach ukrywali swą orientację - uznał Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu" - relacjonuje. "Z kolei Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł: Pary jednopłciowe są zdolne do wchodzenia w stałe związki tak samo jak pary złożone z mężczyzny i kobiety" - dodaje.