"Wybory wiceprzewodniczących PO są tajne i powszechne - zobaczymy, czy Grzegorz Schetyna zostanie ponownie wybrany" - mówi Radosław Sikorski, odpowiadając na pytania słuchaczy RMF FM. "Jeśli ktoś chciał zostać przewodniczącym, to miał taką szansę. Nie chciało się kandydować - to trzeba się dostosować" - podsumowuje pozycję Schetyny w partii.
"Jeśli miałyby być nowa ekipa, to teraz byłby niezły na nią moment, bo miałaby dwa lata, żeby się wykazać" - mówi o rekonstrukcji rządu szef MSZ i daje za przykład Wielką Brytanię, gdzie "dokonuje się zmian w gabinecie raz do roku, rutynowo, latem". "Tam nikogo to nie dziwi" - dodaje.
"Podczas wizyty sekretarza stanu USA Johna Kerry’ego odbyła się rozmowa o wizycie prezydenta Baracka Obamy w Polsce" - ujawnia szef MSZ w RMF FM. "Był to ważny element rozmów, ale nie chcę powiedzieć więcej, żeby nie zapeszyć" - tłumaczy. Termin: 25. rocznica wyborów z 4 czerwca 1989? "Byłoby miło" - mówi gość RMF FM.
Szef MSZ mówi, że podczas wizyty Johna Kerry’ego przypomniał o sprawie wiz dla Polaków. Jednak - jak tłumaczy - "ruch bezwizowy nie jest już dziś tym, czym był kiedyś". "Dziś ruch bezwizowy to płatna prerejestracja na stronie wizowej i ta rejestracja też może być odmówiona. Gdybyśmy wprowadzili ruch bezwizowy już jutro, wielu rodaków byłoby rozczarowanych" - twierdzi gość RMF FM.
"Polska energicznie interweniuje w sprawie zatrzymanych w Rosji ekologów. Nasz konsul był pierwszy na miejscu, w Murmańsku. Robimy, co w naszej mocy, ale powtarzam: nie mamy możliwości wydobywania naszych ludzi z więzień w momencie, gdy nasi obywatele łamią miejscowe prawo" - mówi Sikorski, odnosząc się do sprawy Tomasza Dziemianczuka. "Sprawa jest już na płaszczyźnie politycznej" - dodaje.
"Rosja uważa Arktykę za obszar dla siebie strategiczny, tam prowadzi manewry, tam tworzy nowe jednostki wojskowe, tam złożyła roszczenia do terytorium, tam widzi przyszłość wydobywania surowców, a Greenpeace chciałby temu zapobiec. Dążenia Rosji i Greenpeace się zderzyły" - mówi o zatrzymaniu statku ekologów. "Greenpeace specjalizuje się w spektakularnych akcjach, które są skuteczne wobec zachodnich demokracji, które czują się związane rządami prawa i pewnym poczuciem przyzwoitości. Okazuje się, że można wpaść w kłopoty, gdy się takie spektakularne akcje stosuje wobec innego typu państw" - tłumaczy.
Czy odradzałby takie akcje wobec Rosji? "Greenpeace i nasz obywatel powinni móc przewidzieć, co się stanie" - mówi gość RMF FM.
"Powszechnie wiadomo, że 'mąż jest głową, a żona szyją, która tą głową kręci' - kto więc sprawuje władzę w pana amerykańsko-polskiej familii?" - pyta słuchaczka RMF FM. "Praktykuję partnerski model rodziny" - odpowiada Radosław Sikorski.
"Temat Partnerstwa Wschodniego był jednym z najważniejszych podczas wizyty Johna Kerry’ego w Polsce. To projekt, do którego przekonaliśmy całą UE i który dziś ma szansę wpłynąć na cywilizacyjną przyszłość wielkich połaci Europy. Podpisanie umów stowarzyszeniowych nowego typu z Ukrainą, a parafowanie z Mołdawią i Gruzją, po wdrożeniu oznaczałoby zmiany cywilizacji prawnych w tych krajach. To byłoby korzystne dla UE i tych krajów" - mówi w RMF FM szef MSZ. "Pod warunkiem, że zrobią to, co do nich należy, kraje Partnerstwa Wschodniego mają szanse na wejście do UE" - zapewnia. "Prymusem zmian i reform jest Mołdawia. Na wejście Mołdawii do UE byłoby nas stać. Większym wyzwaniem byłoby członkostwo Ukrainy" - dodaje.
"Będziemy kupowali sprzęt najlepszy na świecie" - mówi Radosław Sikorski pytany, czy zakupy zbrojeniowe będziemy robić u Amerykanów. "Amerykanie zabiegają o interesy swoich firm, tak samo jak my" - dodaje.
"W Iranie dzieją się rzeczy politycznie bardzo ciekawe, nie wykluczam wizyty w tym kraju" - odpowiada słuchaczce, która chce wiedzieć, czy szef MSZ pojedzie do Iranu. "Nie wymienię w tej chwili konkretnego terminu. To byłoby niegrzeczne wobec gospodarzy, skoro terminu wizyty jeszcze nie ustaliliśmy" - podkreśla.
"Jestem słoikiem" - przyznaje gość RMF FM i chwali swoją rodzinną Bydgoszcz.