Z naszej strony decyzja ws. wejścia Suwerennej Polski do PiS jeszcze nie zapadła - mówił w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 Sebastian Kaleta. Poseł SP mówił, że na razie nie chce w tej sprawie wypowiadać się publicznie, bo rozmowy się toczą.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Sebastian Kaleta: Decyzja ws. wejścia Suwerennej Polski do PiS jeszcze nie zapadła

Sebastian Kaleta podkreślał, że propozycja wejścia jego partii do PiS wyszła ze strony Prawa i Sprawiedliwości, ale wie, że w tym ugrupowaniu mogą być różne głosy na ten temat. Nie zamierzam roztrząsać tego publicznie - stwierdził Kaleta.

Nie chciałbym informować o szczegółach naszych rozmów, o ich atmosferze, bo wymaga tego lojalność koleżeńska. Sprawa jest. Jeszcze decyzja z naszej strony nie zapadła. Jest to racjonalna konstrukcja tej propozycji. Ale wszystkie elementy muszą zagrać, aby to się ziściło. Nie zamierzamy roztrząsać naszej sytuacji wewnętrznej nadmiernie, ponieważ nie chcemy tutaj tworzyć tematów zastępczych - tlumaczył poseł.

Kaleta o przekroczeniu norm w dyskusji nt. zdrowia Ziobry

W Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 padło też pytanie o to, czy Zbigniew Ziobro pojawi się przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. W mojej ocenie komisja ta już formalnie nie funkcjonuje z powodu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, a zatem obecność przed posłami jest bezcelowa - stwierdził Kaleta.

Według niego wezwanie Zbigniewa Ziobry na tę komisję to jeden z tematów zastępczych, które mają przykryć błędy rządu Donalda Tuska. Popełnił fatalne błędy w zarządzaniu kryzysowym, czym spotęgował skutki powodzi, swoimi komunikatami z 13 września. Rząd boryka się również z potężnym kryzysem ustrojowym, ponieważ w imię żądzy zemsty zdecydował się zmienić władzę w Prokuraturze Krajowej - ocenił nasz gość.

Według niego forma podjęcia dyskusji o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry przez komisję i podawanie informacji do mediów to przekroczenie pewnych norm w debacie publicznej.

Opinia (biegłego - przyp. red.), według tego, co przeczytałem w mediach i z tego, co mówią członkowie komisji, nie uwzględnia w ogóle faktu, że Zbigniew Ziobro przeszedł kilka skomplikowanych operacji. Proces rehabilitacji głównie opiera się na (leczeniu - przyp. red.) skutków tych operacji. Jeśli komuś się wycina narządy wewnętrzne, przesuwa się organy pod klatką piersiową, to wpływa na wiele różnych czynników życia. Minister Ziobro przechodzi wieloaspektową rehabilitację w związku z tymi zabiegami - podkreślił Kaleta. Jego zdaniem opinia jest sporządzona na podstawie dokumentów ze stycznia, jeszcze z czasu sprzed operacji przełyku, którą przeszedł Ziobro.

Kaleta ocenił, że strona rządząca chce zgnębić byłego ministra sprawiedliwości.