"Nie wiedział co mówi. Być może mrugał oczkiem do PSL, bo myślał o odbudowie zdolności koalicyjnej" - tak Joanna Scheuring-Wielgus komentuje wczorajsze słowa prezydenta Andrzeja Dudy o otwartości Pałacu Prezydenckiego oraz o konstytucji.
>>>SŁUCHAJ INTERNETOWEGO RADIA RMF24<<<
"Prezydent nie wie o jednym. Jesteśmy ludźmi, którzy chcą wprowadzić do parlamentu merytoryczną dyskusję. Mam wrażenie, że politycy PiS nie zrozumieli, że przegrali te wybory i powinni się do tego przyzwyczaić" - zaznaczyła Joanna Scheuring-Wielgus posłanka Lewicy.