"Fakty są takie, że Trybunał Konstytucyjny orzekł 10 września, że nie ma czegoś takiego jak komisja śledcza ds. Pegasusa" - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Jan Kanthak, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Polityk dodał, że obecna władza jest konsekwentna w łamaniu prawa i bagatelizowaniu ustaw oraz konstytucji. Zapowiedział też, że nikt nie ucieknie od odpowiedzialności.
Po południu Sejm zajmie się wnioskiem o wyrażenie zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Przypomnijmy: we wtorek "za" opowiedziała się sejmowa komisja regulaminowa; teraz decyzję podejmą posłowie.
W związku z tym Robert Mazurek zapytał swojego gościa, czy były minister sprawiedliwości samodzielnie stawi się na komisji śledczej, czy zrobi to dopiero wtedy, gdy zostanie przyprowadzony przez policję.
Jestem przekonany, że Zbigniew Ziobro nie stawi się sam na komisji śledczej, ponieważ stoi na straży prawa. Jest byłym ministrem sprawiedliwości, osobą, która najdłużej pełniła funkcję prokuratora generalnego i nie wyobrażam sobie, żeby teraz uznał, że będzie utrzymywał fikcję - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Jan Kanthak, do niedawna członek Suwerennej Polski.