„Pierwszą decyzją nowego ministra sprawiedliwości będzie z pewnością usunięcie tych, którzy mieli być młotem, takim batem na niezależnych sędziów” – zapowiedział poseł KO Michał Szczerba w Popołudniowej rozmowie w RMF FM. Polityk Platformy Obywatelskiej ujawnił, że kontrola Funduszu Sprawiedliwości wykazała, że z jego pieniędzy finansowane były m.in. media Marcina Roli.
Jak zapewnił gość Tomasza Terlikowskiego, obecnemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze "nie uda się zabetonować prokuratury".
Usuniemy i Schaba, i Radzika, i Lasotę, czyli tzw. rzeczników dyscyplinarnych Ziobry, którzy próbowali dyscyplinować sędziów sądów powszechnych - ostrzegł Szczerba.
Poseł KO ujawnił, że niedawna kontrola wydatków resortu - dokonana wspólnie z posłem Dariuszem Jońskim - wykazała, że pieniądze Funduszu Sprawiedliwości, poprzez fundacje związane ze Światowym Związkiem Żołnierzy Armii Krajowej, były "przepompowywane dla skrajnych mediów". Wyjaśnił, że tym sposobem dofinansowano media youtubera i komentatora Marcina Roli.
Milion złotych rocznie. Szczegóły w ciągu najbliższych dni. Mamy umowę, mamy dokumenty - wyliczył gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM.
Ten skok na kasę nie skończył się - mówił polityk PO, wskazując, że ogłoszony przez ministerstwo Zbigniewa Ziobry i wart 15 mln zł konkurs "idzie na zakup lokali, działek, siedzib, willi, dla fundacji powiązanych z Suwerenną Polską".
To był fundusz, który powstał, żeby z nawiązek sądowych pomagać ofiarom gwałtów, przestępstw, przemocy domowej, wypadków drogowych, a Ziobro potraktował te pieniądze jako skarbonkę - stwierdził poseł Szczerba.