"Cały czas ktoś mnie namawia, żebym został posłem, żebym kandydował. To jest dobra okazja, żeby w pani audycji oświadczyć, że nie mam ambicji politycznych" – oznajmił Krzysztof Skiba w Popołudniowej rozmowie w RMF FM, którego Kazimiera Szczuka pytała o sens angażowania się artystów w działalność polityczną. "Myślę, że Paweł Kukiz wystarczająco już rozegrał tę kartę (…) i jest to karta nieudana" – mówił lider Big Cyc.

Czy artyści powinni angażować się w kampanię wyborczą - dociekała Kazimiera Szczuka prowadząca Popołudniową rozmowę w RMF FM. Artyści - są jak każdy obywatel - mają swoje poglądy. (...) Inna sprawa, czy powinni przyklejać sobie legitymację partyjną do twarzy - bardziej to jest pytanie - zauważył Krzysztof Skiba.

Jak dodał w marszu 4 czerwca uczestniczyli także artyści, bo "wielu osobom nie podoba im się to, co się dzieje w Polsce".

Krzysztof Skiba zastanawiał się też, ale czy artyści powinni kandydować do Sejmu. W kontekście doświadczeń z posłem Kukizem - raczej wątpię - stwierdził Skiba. Dodał, że w tej roli nie sprawdzili się także np. aktorzy, którzy dostali się do Sejmu w 1989 r.

Lepiej spełniali się na scenach teatralnych niż na scenie politycznej - ocenił.

Na uwagę Kazimiery Szczuki, że nie widać zbyt wielu artystów angażujących się w kampanię polityczną, lider Big Cyc wyjaśnił, że w grę wchodzi obawa przed "cenzurą ekonomiczną".

My jesteśmy w mniejszości, my mamy korzenie w opozycyjne - wyjaśnił postawę zespołu Big Cyc.

Pokazywałem się na różnych wiecach, nawet przemawiałem, ale stwierdziłem, że lepiej czuję się na scenie - uzupełnił.

Nie chcę być brany za Kukiza 2. Zresztą, cały czas ktoś mnie namawia, żebym został posłem, żebym kandydował. To jest dobra okazja, żeby w pani audycji oświadczyć, że nie mam ambicji politycznych - nie chcę być ani posłem, ani radnym, ani prezydentem, ani nawet sołtysem. Myślę, że Paweł Kukiz wystarczająco już rozegrał kartę, że artysta staje się nagle politykiem, i jest to karta nieudana - oświadczył Krzysztof Skiba.

Skiba: Im więcej Jarosława Kaczyńskiego, tym większe szanse dla opozycji

Dla mnie osobiście Jarosław Kaczyński jest wielką inspiracją. Panie prezesie czekamy na pana powrót i z przyjemnością będziemy słuchać i oglądać tego, co pan mówi - mówił w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM Krzysztof Skiba.

Skiba wspominał, że podczas ostatniego "objazdu" kraju powstała taka trochę "trasa stand-upowa".

Nazywano tak trochę żartobliwie, trochę złośliwie. I rzeczywiście specjalna była publiczność, dowożona autorkami i on za każdym razem wygłaszał różne zabawne tezy. Mówił, że jest Zosią na przykład albo, że tak naprawdę euro kosztuje dwa złote. Wówczas śmiano się, że powinien otworzyć kantor na Nowogrodzkiej i sprzedawać to euro po dwa złote. Mnóstwo było takich wpadek. I w pewnym momencie tę trasę przerwano - mówił Skiba.  

Trzymam więc kciuki za jego powrót i myślę, że to ostatecznie pomoże zwyciężyć opozycji. Im więcej Jarosława, tym większe szanse dla opozycji - dodał artysta.

Artyści i "cenzura ekonomiczna"

Gość RMF FM był też pytany, dlaczego tak mało artystów angażuje się w życie polityczne. Zdaniem Skiby nie robią tego z dwóch powodów: pierwszy to cenzura ekonomiczna.

Gramy na dużej imprezie miejskiej, która trwa trzy dni. Jednego dnia jest disco-polo, drugiego dnia są kapele rockowe, a trzeciego dnia występują kabarety. Duża impreza, różni wykonawcy o różnych poglądach, z różnych stron sceny politycznej. Nikt się nie może doczepić. Ale jednym ze sponsorów tej imprezy jest duża spółka skarbu państwa, która jak widzi zespół Big Cyc na plakacie, to mówi: oj nie, my nie możemy dać ani złotówki wam, bo tam jest zespół Big Cyc. I to jest cenzura ekonomiczna - wyjaśniał Skiba.

Jak dodał, jest też inny powód. My zawsze byliśmy zespołem jakoś tam zaangażowanym, bo taka jest tradycja zespołów rockowych. One zawsze były buntownicze. A jak jesteś artystą POP-owym, który śpiewa o miłości, o zawiedzionej miłości, o szczęśliwej miłości i masz takich i takich fanów i nie chcesz zrezygnować z tych fanów, którzy popierają PiS. To ja to potrafię zrozumieć - dodał muzyk.