Tomasz Adamek szykuje się do kolejnej walki. Tym razem rywalem Polaka ma być Amerykanin Michael Grant. Dziś ''Góral'' rozpoczyna odliczanie. Do 21 sierpnia każdy dzień spędzi na ostrych treningach.

W poniedziałek spotkałem się z nim w jego domu niedaleko New Jersey. To była pora śniadania, więc Tomek Adamek kończył porcję płatków z mlekiem. Naszczekał na mnie pies. Żaden to wilczur czy buldog, a mały jork z kokardką na głowie, któremu fryzurę układa pan. Tomasz Adamek skraca pupilowi włos i go czesze. Piesek przesiedział całą rozmowę na kanapie koło swojego pana i czasem nieco wychylał głowę do kamery. A pan? Szybkim spojrzeniem sprawdził, co dzieje się za oknem. Od świtu pilnuje pracowników, którzy remontują jego dom. Przyznał, że wcześnie rano pojechał małą ciężarówką po ziemię. Sam nie zdążył już posiać trawy. Zamówił specjalną zrolowaną, którą rozwinie jak dywan.

Tomasz Adamek rozpoczyna dziś oficjalnie przygotowania do kolejnej walki. 21 sierpnia w hali Prudential Center w Newark rywalem Polaka będzie były pretendent do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej, Michael Grant.

Rywalem Polaka będzie były pretendent do tytułu mistrza świata

Adamek: Pokonam Michaela Granta głową

37-letni Amerykanin liczy, że zwycięstwo z wysoko notowanym Polakiem pozwoli mu po latach powrócić do gry o najważniejsze trofea. Powiedział wprost - wygram ten pojedynek.