Ostra reakcja na decyzję UEFA w sprawie Gibraltaru. "Hiszpania wykorzysta wszystkie środki prawne, aby zapobiec uzyskaniu przez Gibraltar pełnego członkostwa w Europejskiej Unii Piłkarskiej" - oświadczył hiszpański minister sportu Jose Ignacio Wert.

REKLAMA

Ta ostra reakcja to efekt poniedziałkowej decyzji Komitetu Wykonawczego UEFA, który przyznał Gibraltarowi status tymczasowego członka, co po przyszłorocznym kongresie mogłoby przekształcić się w pełnoprawne uczestnictwo w europejskiej federacji i skutkować powstaniem oficjalnej reprezentacji tego malutkiego państwa. Mogę powiedzieć, że jesteśmy optymistami i że ta tymczasowość nie zmieni się w ostateczny akces do organizacji - stwierdził Wert w wywiadzie dla telewizji Telemadrid.

Rząd Gibraltaru odpowiedział oświadczeniem, w którym zaapelował o niemieszanie sportu z polityką. Piłkarze gibraltarscy są gotowi dołączyć do rozgrywek międzynarodowych jako 54. członek UEFA - dodano w oświadczeniu.

Gibraltar, położony na południowym wybrzeżu Półwyspu Iberyjskiego, przez wiele wieków należał do Hiszpanii. Stał się kolonią brytyjską w 1713 roku na mocy Traktatu Utrechckiego kończącego wojnę o sukcesję hiszpańską. Dziś Gibraltar ma statut terytorium zamorskiego Wielkiej Brytanii. Zajmuje powierzchnię zaledwie 6,5 kilometra kwadratowego, którą zamieszkuje niespełna 30 tys. ludzi.