Być może już wkrótce będziemy musieli przyzwyczaić się do widoku ludzi machających w powietrzu swoim telefonem komórkowym. Wszystko ze wzledu na nowy pomysł wykorzystania komórek. Chodzi o to, by można było szybko zapisac jakąś informację w sytuacji, gdy ręce mamy zajęte, spieszymy się i nie chcemy odkładać wszystkiego, szukac długopisu i kartki papieru.

Studenci z Uniwersytetu Duke w Połnocnej Karolinie opracowali prototyp programu, który wykorzystuje instalowane w już w wielu omórkach czujniki ruchu. Dzięki nim bedzie można zapisać w pamięci komórki kolejne litery, które wykreślimy telefonem w powietrzu i automatycznie przesłać je na adres naszej poczty elektronicznej. W ten sposób, zmagając się na lotnisku z walizką będziemy mogli szybko zapisac sobie ostatnie pozycje z listy zakupów dyktowanej nam rzez żonę przezd wylotem do Londynu, czy numer telefonu sympatycznej pani, którą poznaliśmy przed chwilą w kolejce do odprawy i zamierzamy oddzwonić do niej natychmiast po powrocie. Trwają prace nad udoskonalniem programu na tyle, by nadawał się do praktycznego wykorzystania. Wszystko wskazuje na to, że będziemy mogli sobie znacząco pomachać już za kilka miesiecy.