Czyżby dobra opinia , którą cieszy się wino, była nieuzasadniona? Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Erlangen pokazały, że nadmierne spożycie wina, szkodzi naszemu mózgowi bardziej niż nadużywanie mocniejszych trunków, albo nawet piwa.
Nadal nikt nie kwestionuje korzystnego działania składników czerwonego wina choćby na układ krążenia, jednak badania osób nadużywających alkoholu pokazały, że właśnie u miłośników wina obserwowano najpoważniejsze zmniejszenie rozmiarów istotnego organu naszego mózgu. Chodzi o hipokamp, małą ale ważną strukturę, odpowiedzialną między innymi za pamięć i orientację przestrzenną. Naukowcy nie wiedzą, dlaczego akurat wino ma tak niekorzystne działanie, podkreslają jednak, że - jak w przypadku każdego rodzaju alkoholu - umiar jest najważniejszy...