Przełom w dostępie do cyfrowej muzyki czy kolejny falstart? Rosną kontrowersje wokół serwisu Qtrax, który od dziś w Europie i Stanach Zjednoczonych miał oferować internautom darmowy i - co ważne - legalny dostęp do milionów utworów muzycznych...
Trzy czołowe wytwórnie płytowe, które według zapowiedzi miały oferować muzykę w tym serwisie, zaprzeczają, by podpisały jakiekolwiek umowy w tej sprawie. Szefowie Qtraxa twierdzą jednak, że do porozumienia doszło i umowy zostaną podpisane. Kto mówi prawdę, przekonamy się zapewne już wkrótce.
Qtrax to najnowsza propozycja, zmierzająca do przełamania kryzysu wokół obniżającej się sprzedaży płyt kompaktowych i spadających dochodów przemysłu muzycznego. Portal ma oferować za darmo zakodowane pliki, opatrzone reklamami, możliwe do odtworzenia tylko na własnym komputerze. Wykonawcy mają otrzymywać część zysków z reklam, zależną od tego, jak często ich utwory będą ściągane z sieci. Pojawienie się takiej usługi zapowiadano już od kilku lat, rusza - jak widać - z problemami. Czy, jeśli wystartuje, okaże się oczekiwanym przełomem? Wszystko w rękach internautów.