Ponad pięć milionów trzysta tysięcy tabletek z jodkiem potasu zabezpieczono dla mieszkańców Wielkopolski. Preparaty mają być rozdawane w razie zagrożenia radiacyjnego. Wyznaczono także punkty dystrybucji tabletek.

5 320 800 tabletek z jodkiem potasu zabezpieczono w Wielkopolsce. Wielkopolski Urząd Wojewódzki podkreśla, że zgromadzenie takiej liczby to standardowa procedura, przewidziana w przepisach prawa i stosowana na wypadek wystąpienia ewentualnego zagrożenia radiacyjnego. Ponadto przygotowano też miejsca, gdzie w razie zagrożenia tabletki będą rozdawane. 

W całej Wielkopolsce jest ponad dwa tysiące punktów, ale samorządy cały czas przygotowują kolejne. To między innymi miejsca, gdzie najczęściej znajdują się lokalne komisje wyborcze, to też szkoły czy domy kultury. 

Odbiór tabletek nie będzie ewidencjonowany, wystarczy oświadczenie ustne - powiedział w rozmowie z RMF FM wojewoda Wielkopolski, Michał Zieliński. Ponadto do Wielkopolski ma trafić kolejne pół miliona tabletek - to zabezpieczenie związane z dużą liczbą uchodźców.

Cytat

Liczymy, że będzie zapotrzebowanie na te tabletki również wśród uchodźców. To głównie matki z dziećmi, czyli grupa docelowa dystrybucji. Uchodźcy przebywający w Poznaniu to w sumie 45% wszystkich, którzy przyjechali do Wielkopolski
mów wojewoda Michał Zieliński.

 To działania prowadzone na wypadek ewentualnego wystąpienia zagrożenia. Jeśli do niego dojdzie zostaną ogłoszone alarmy, również poprzez alerty RCB.