Od porażki z Radomiakiem rozpoczęli swój pierwszy od 19 lat sezon w Ekstraklasie piłkarze GKS-u Katowice. Zespół z Górnego Śląska przegrał na własnym stadionie 1:2.

GKS do końca walczył o chociaż punkt w tym spotkaniu. Efektem tego był gol w końcówce meczu Mateusza Marca, który popisał się efektownym uderzeniem z dystansu. 

W drugiej połowie beniaminek miał przewagę, ale był też bardzo nieskuteczny. Dobre okazje mieli też Komor czy Galan. 

Radomiak, który dobrze grał w pierwszej części meczu, w drugiej oddał inicjatywę, szukając swoich okazji w kontrataku. 

Do końca w remis wierzyli też kibice GKS-u, którzy głośno wspierali swoich piłkarzy. Ostatecznie jednak to Radomiak z Katowic wywiezie trzy punkty. 

GKS pokazał się z niezłej strony, ale nie ustrzegł się też błędów, które w pierwszej połowie wykorzystali rywale. Gole dla gości strzelił Leonardo Rocha.

GKS Katowice - Radomiak 1:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Leonardo Rocha (24-głową), 0:2 Leonardo Rocha (37), 1:2 Mateusz Marzec (83).

Żółta kartka - GKS Katowice: Oskar Repka. Radomiak Radom: Jan Grzesik, Vagner Dias, Joao Peglow, Bruno Jordao, Leonardo Rocha.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 6 720. 

GKS Katowice: Dawid Kudła - Lukas Klemenz, Arkadiusz Jędrych, Aleksander Komor - Marcin Wasielewski, Bartosz Baranowicz (46. Sebastian Milewski), Oskar Repka (71. Alan Czerwiński), Grzegorz Rogala - Adrian Błąd (71. Mateusz Marzec), Sebastian Bergier (64. Adam Zrelak), Borja Galan (84. Jakub Arak).

Radomiak: Maciej Kikolski - Zie Ouattara, Raphael Rossi, Mateusz Cichocki, Jan Grzesik (90+2. Rahil Memmedov) - Joao Peglow (90+2. Radosław Cielemęcki), Bruno Jordao, Rafał Wolski (76. Luizao), Roberto Alves, Vagner Dias (73. Leandro) - Leonardo Rocha.