Fani Manchesteru United przeżyli w niedzielne popołudnie kolejne upokorzenie. W derbowym starciu na Old Trafford "Czerwone Diałby" uległy 0:3 ekipie Manchesteru City. Bohaterem gości był niezawodny Erling Haaland.
Erling Haaland zdobył dwie bramki i z 11 golami prowadzi w ligowej klasyfikacji strzelców.
Pierwszy raz do siatki trafił w 26. minucie z rzutu karnego. Była to pierwsza "jedenastka" podyktowana dla gości w historii 27 meczów tych zespołów na Old Trafford w Premier League.
Na 2:0 Haaland podwyższył "główką" w 49. minucie, po kapitalnej akcji gości i dośrodkowaniu Portugalczyka Bernardo Silvy.
Z kolei w 80. Norweg mógł próbować skompletować hat-tricka, ale zamiast tego podał piłkę do Phila Fodena, a Anglik wepchnął ją do pustej bramki, ustalając wynik spotkania.