Włoska narciarka alpejska Matilde Lorenzi upadła podczas treningu na lodowcu w Tyrolu Południowym. Jak relacjonują świadkowie, mocno uderzyła twarzą o lód. Zmarła następnego dnia w szpitalu w Bolzano. Włochy są w szoku.
Do wypadku na treningu doszło w poniedziałek 28 października.
19-letnia alpejka Matilde Lorenzi trenowała na stoku Grawand G1 na lodowcu Senales w Tyrolu Południowym (Włochy). W pewnym momencie upadła i mocno uderzyła twarzą o oblodzony grunt.
Natychmiast została przetransportowana do szpitala w Bolzano. Niestety, obrażenia okazały się bardzo poważne. We wtorek 19-letnia Włoszka zmarła na skutek poważnego urazu mózgu.
Kondolencje rodzinie złożyło m.in. włoskie ministerstwo obrony oraz minister Guido Crosetto. Matilde Lorenzi startowała jako zawodniczka klubu wojskowego, miała tytuł kaprala.
La #Difesa e il Ministro @GuidoCrosetto esprimono i sentimenti del pi profondo cordoglio e si stringono in un ideale abbraccio ai familiari e ai colleghi del Caporale Matilde Lorenzi, atleta dell'@Esercito e promessa dello sci azzurro, tragicamente scomparsa a seguito di un... pic.twitter.com/In492Y6v4c
MinisteroDifesaOctober 29, 2024
Kondolencje złożyła także FIS, czyli Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa.
"FIS jest w żałobie i składa kondolencje jej rodzinie i przyjaciołom oraz wszystkim, którzy kochali Matyldę i zawsze będą o niej pamiętać" - czytamy w oświadczeniu FIS.
The International Ski and Snowboard Federation (FIS) extends its deepest condolences following the tragic loss of Matilde Lorenzi.We are deeply saddened by the passing of Matilde Lorenzi, as announced by the Italian Ministry of Defense, who conveyed heartfelt condolences for... pic.twitter.com/UWukBQMNix
fisalpineOctober 29, 2024
Lorenzi była w szerokiej kadrze narodowej, uważano ją za wielki talent. Jak przypomina agencja ANSA, w ub. r. zdobyła między innymi tytuł mistrzyni Włoch w gigancie i supergigancie, zajęła 8. miejsce na Alpejskich Mistrzostwach Świata Juniorów 2023 w Chatel we Francji.