Obowiązek stosowania powietrznych poduszek bezpieczeństwa wejdzie w życie już w najbliższym sezonie 2024/2025. Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa (FIS) ogłosiła tę decyzję po niedawnej śmierci 19-letniej włoskiej narciarki Matilde Lorenzi, która zginęła na stoku podczas treningu.
Rada FIS zebrała się na sesji online w piątek i potwierdziła, że korzystanie z poduszek powietrznych będzie obowiązkowe dla wszystkich sportowców rywalizujących w dyscyplinach szybkościowych narciarstwa alpejskiego, tzn. w zjeździe i supergigancie. Wyjątki mogą zostać przyznane przez krajowe związki w przypadku, gdy sprzęt nie będzie pasował do sportowca, ograniczając ruchy w niebezpieczny sposób.
Dla FIS bezpieczeństwo sportowców jest najważniejsze i nie podlega negocjacjom - oświadczył sekretarz generalny FIS Michel Vion. Jest to jeden z naszych priorytetów i dlatego na przykład w 2023 roku utworzyliśmy jednostkę ds. zdrowia sportowców - dodał.
Decyzja o obowiązkowych poduszkach powietrznych została podjęta kilka tygodni po tragicznej śmierci młodej, włoskiej alpejki.
Matilde Lorenzi, która była członkinią rezerwowego składu włoskiej kadry, zginęła 28 października po upadku podczas treningu. Według "La Gazzetta dello Sport", zawodniczka straciła kontrolę nad nartami, a jej głowa uderzyła o oblodzoną powierzchnię stoku. Wypadek miał miejsce w północno-wschodnich Włoszech.
Przyjęcie poduszek powietrznych jest częścią szerszego podejścia, które obejmuje wszystkie czynniki, które mogą zminimalizować ryzyko poważnych obrażeń. Analizujemy wiedzę na temat warunków pogodowych i konfiguracji toru, po sprzęt, taki jak bielizna odporna na przecięcia i inteligentne wiązania. Przyjmiemy każdy środek, który pomoże chronić zdrowie sportowców - wyjaśnił Vion.