Amerykanka Serena Williams wygrała pokazowy turniej Billie Jean King Cup z udziałem czterech tenisistek. W finale imprezy w nowojorskiej Madison Square Garden pokonała starszą siostrę Venus 6:4, 6:3.
Pierwszy set był bardzo wyrównany, a przy stanie 4:4 zawodniczki rozegrały najdłuższego gema w meczu, a przy ósmej przewadze wygrała go Serena, przełamując serwis Venus i po chwili rozstrzygnęła losy partii na swoją korzyść 6:4.
Do kolejnego "break pointa" dla młodszej z sióstr doszło na początku drugiego seta i tę przewagę utrzymał do końca, wygrywając go 6:3. Zwyciężczyni turnieju otrzymała czek na sumę 400 tysięcy dolarów, czyli 1/3 część całej puli nagród.
Wcześniej finalistki imprezy wyłoniły dwa spotkania amerykańsko- serbskie, w których Serena pokonała 6:3 Anę Ivanovic, a Venus - 6:4 Jelenę Jankovic.
Na trybunach Madison Square Garden, do której kobiecy tenis z najwyższej półki wrócił po dziewięcioletniej przerwie zasiadło ponad 12 tysięcy widzów. W ubiegłym roku w hali tej rozegrano mecz pokazowy pomiędzy Szwajcarem Rogerem Federerem i Amerykaninem Petem Samprasem.
