Piłkarze Wisły przegrali 1:6 (0:3) w Krakowie z Cercle Brugge w pierwszym meczu 4. rundy eliminacji Ligi Konferencji. Rewanż odbędzie się za tydzień w Belgii.

Krakowianie rozpoczęli odważnie. Starali się szybko odbierać piłkę i zawiązali kilka obiecujących akcji. Najgroźniejsza była ta z szóstej minuty, zakończona minimalnie niecelnym strzałem Marca Carbo. Wnastępnej akcji piłka trafiła na lewe skrzydło do Alana Mindy, a ten precyzyjnym strzałem w długi róg pokonał Kamila Brodę.

Wiślacy nie zdążyli nawet odetchnąć po tym ciosie, gdy przegrywali 0:2. Tym razem Thibo Somers, strzałem w krótki róg, zaskoczył źle ustawionego Brodę, który spodziewał się dośrodkowania.

Potem nastąpił okres w miarę wyrównanej gry. Pod koniec pierwszej połowie goście znowu zaatakowali. Najpierw Broda wygrał pojedynek z Kevinem Denkey’em, ale chwilę później, po rozegraniu rzutu rożnego, Christiaan Ravych z bliska skierował piłkę do siatki.

Wisła najlepszą okazję do zdobycia bramki miał w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, po woleju Angela Rodado. Bramkarz gości zdołał jednak sparować piłkę na poprzeczkę.

Zaraz po przerwie goście zdobyli czwartą bramkę. Tym razem Brodę strzałem w górny róg pokonał Denkey. Kolejne minuty potwierdzały absolutna dominację Cercle. Efektem tego był piąty gol strzelny przez Abdoula Ouattarę.

Wiślacy próbowali zdobyć choć honorowego gola. W 73. minucie bliski tego był Patryk Gogół, którego strzał obronił Warlesson, a dobitka Rodado była minimalnie niecelna. Chwilę później bramkarz gości popisał się kolejną znakomitą interwencją po strzale Gogóła.

W końcówce Kazeem Olaigbe w perfekcyjny sposób wykorzystał rzut wolny z około 20 metrów. Potem jednak Wisła zdołała przeprowadzić skuteczną akcję. Rodado huknął pod poprzeczkę i zaliczył tym samym swoje siódme trafienie w tej edycji europejskich pucharów.

Wisła Kraków - Cercle Brugge 1:6 (0:3)

Wisła Kraków: Kamil Broda - Bartosz Jaroch (62. Jakub Wiśniewski), Alan Uryga, Wiktor Biedrzycki, Rafał Mikulec - Marc Carbo, Olivier Sukiennicki (71. Jesus Alfaro) - Piotr Starzyński (46. Angel Baena), Frederico Duarte (71. Karol Dziedzic), Tamas Kiss (62. Patryk Gogół) - Angel Rodado.

Cercle Brugge: Warleson - Gary Magnee, Christiaan Ravych, Senna Miangue (78. Boris Popovic), Nazinho - Lawrence Agyekum, Erick (62. Felipe Augusto) - Thibo Somers (46. Abdoul Ouattara), Bruninho (62. Alonzo Engwanda), Alan Minda (71. Kazeem Olaigbe) - Kevin Denkey.

Bramki: 0:1 Alan Minda (8), 0:2 Thibo Somers (11), 0:3 Christiaan Ravych (37), 0:4 Kevin Denkey (48), 0:5 Abdoul Ouattara (56), 0:6 Kazeem Olaigbe (82-wolny), 1:6 Angel Rodado (84).

Żółta kartka: Wisła - Angel Rodado, Bartosz Jaroch; Cercle - Kevin Denkey, Lawrence Agyekum.

Sędzia: Philip Farrugia (Malta). 

Widzów: 25 093.