W Budapeszcie rozpoczęły się lekkoatletyczne mistrzostwa świata. Sportowcy przystąpili do zmagań z opóźnieniem, które spowodowała gwałtowna burza nad węgierską stolicą. Z naszych reprezentantów pewnie do finału awansowali w rzucie młotem Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki. Problemy miała sztafeta mieszana 4x400 metrów, a wszystko dlatego, że pod nogi Patrycji Wyciszkiewicz-Zawadzkiej upadł biegacz z Niemiec. Protest naszej federacji został jednak uznany i Biało-Czerwonych zobaczymy w finale. Nie awansowali do niego za to kulomioci Konrad Bukowiecki i Michał Haratyk.
Zmagania lekkoatletów miały się rozpocząć przed godz. 10. Jednak nad Budapesztem przeszła burza i ulewa, a start rywalizacji został przesunięty. Jako pierwsi walkę o medale rozpoczęli chodziarze. Na dystansie 20 km najlepszy okazał się Hiszpan Alvaro Martin, Srebrny medal zdobył Szwed Perseus Karlstroem, a brązowy Brazylijczyk Caio Bonfim. Polacy nie startowali.