Krzysztof Piątek z kolejnym trafieniem! "Il Pistollero" w 26. minucie otworzył wynik spotkania AS Roma - AC Milan w Serie A. Mecz zakończył się remisem (1:1). Dla zespołu z Rzymu trafił w 46. minucie Nicolo Zaniolo.

Jak Piątek strzelił gola? Najpierw Paqueta przytrzymał piłkę z prawej strony boiska, dośrodkował ją w pole karne, a tam obrońców - w swoim stylu - uprzedził Piątek. Polak "wpakował" piłkę w bramkę Olsena, który próbował nieporadnie interweniować. To trzecie bramka Krzysztofa Piątka w trzecim występie w drużynie z Mediolanu.

Milan przez większość meczu bronił się i rzadko zagrażał bramce gospodarzy. Piątek zszedł z boiska w 86. minucie.

Oprócz niego w ekipie Milanu wyróżnił się bramkarz Gianluigi Donnarumma, który w kilku sytuacjach znakomitymi paradami ratował zespół. Niespełna 20-letni golkiper nie był w stanie nic poradzić na początku drugiej połowy. Wprawdzie najpierw instynktownie obronił strzał własnego obrońcy, ale wobec dobitki 19-letniego Nicolo Zaniolo był bezradny.

Roma stwarzała kolejne okazje, miała dużą przewagę, jednak nie zdołała zapewnić sobie zwycięstwa. Najbliżej powodzenia była w 81. minucie, gdy Lorenzo Pellegrini trafił w słupek.
Spotkanie na Stadionie Olimpijskim oglądał m.in. prezes PZPN Zbigniew Boniek, który w latach 1985-88 występował w Romie.

Krzysztof Piątek w krótkiej przygodzie w Serie A  - przed niedzielnym meczem - dwukrotnie gościł na Stadio Olimpico w Rzymie i w obu meczach zdobył gole. Już przed spotkaniem sygnalizowano więc, że jest spora szansa na to, że "bramkostrzelny" napastnik znów popisze się swoim talentem w stolicy Włoch.

Na Stadionie Olimpijskim Piątek zdobył trzy z 14 bramek we włoskiej ekstraklasie, choć w przegranych spotkaniach Genoi. W 5. kolejce pokonał co prawda bramkarza Lazio, ale jego zespół uległ gospodarzom 1:4. Z kolei w grudniu jego trafienie dało gościom prowadzenie 1:0, ale ostatecznie to Roma zwyciężyła 3:2.

Ważne spotkanie dla obu drużyn

Mecz Romy z Milanem był ważny dla obu drużyn pod kątem awansu do Ligi Mistrzów. "Rossoneri" z dorobkiem 36 punktów zajmują czwarte miejsce, ostatnie gwarantujące ten przywilej. Roma jest piąta - 35.

Milan traci cztery punkty do trzeciego Interu Mediolan, który niespodziewanie przegrał w niedzielę u siebie z Bologną 0:1. Udanie w roli szkoleniowca gości zadebiutował Serb Sinisa Mihajlovic (zastąpił Filippo Inzaghiego).

Dzień wcześniej bramki dla swoich zespołów zdobyli Arkadiusz Milik z Napoli i Mariusz Stępiński z Chievo Werona. 

Piłkarze z Neapolu pokonali u siebie Sampdorię Genua 3:0, a dla Milika to 12. trafienie w sezonie. Z kolei Stępiński, którego Chievo zremisowało na wyjeździe z Empoli 2:2, ma w dorobku sześć bramek.