Zimowa aura powróciła na Sądecczyznę. Intensywne opady śniegu i marznącego deszczu powodują trudne warunki na drogach. Policjanci apelują do pieszych i kierowców i zachowanie szczególnej ostrożności.
Opady śniegu i marznącego deszczu na Sądecczyźnie znacznie ograniczyły widoczność na drogach, a jezdnie są mokre i śliskie. Kierowcy muszą dostosować prędkość jazdy do panujących warunków i pamiętać, że przy takiej pogodzie łatwo stracić panowanie nad pojazdem, a droga hamowania znacznie się wydłuża.
Policja przypomina o podstawowych zasadach, których przestrzeganie pozwolą nam bezpiecznie dotrzeć do celu. Podstawową zasadą jest zaplanowanie podróży i wyjechanie wcześniej, żeby dostosować prędkość jazdy do panujących warunków.
Pamiętajmy, aby przygotować auto do podróży. Szczególnie ważne jest zapewnienie kierowcy dobrego pola widzenia. Za nieodśnieżony samochód możemy zostać ukarani mandatem.
Policjanci apelują o szczególną czujność i zwolnienie w pobliżu przejść dla pieszych. Zła widoczność i wydłużona droga hamowania mogą łatwo doprowadzić do tragedii.
O swoich obowiązkach muszą pamiętać też piesi, którzy po zmierzchu, zwłaszcza w czasie opadów, są słabo widoczni. Piesi poza terenem zabudowanym po zmierzchu są zobowiązani do noszenia elementów odblaskowych.
Chociaż piesi mają pierwszeństwo na przejściu, to muszą zachować ostrożność i nie wchodzić na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżające auto. Dłuższa niż zazwyczaj droga hamowania może spowodować, że kierowca nie zdąży wyhamować, nawet jeśli jedzie z niewielką prędkością.
W południowej Małopolsce występują obfite opady śniegu. Na Kasprowym Wierchu w Tatrach leży już 122 cm śniegu, a w Zakopanem pokrywa śnieżna przekroczyła 30 cm. Warunki do jazdy samochodami są złe.
W południowych powiatach Małopolski do piątku obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopienia i intensywnych opadach śniegu. Prognozowane są opady śniegu powodujące przyrost pokrywy śnieżnej od 20 cm do 30 cm. Alert obowiązuje w powiatach: tatrzańskim, nowotarskim, limanowskim, nowosądeckim i gorlickim.