Gmina Kościelisko (woj. małopolskie) rozpoczęła akcję legalizacji nielegalnych przyłączy wodociągowych. Mieszkańcy mają czas do 18 kwietnia, aby uregulować formalności i uniknąć konsekwencji. Po tym terminie urząd gminy zapowiada kontrole i możliwe kary finansowe.

Dlaczego warto skorzystać z abolicji?

Jak poinformował wójt Kościeliska Roman Krupa, wiele nieruchomości korzysta z wody bez zawartej umowy. Celem akcji jest uszczelnienie ewidencji dostaw wody oraz wyeliminowanie przypadków bezumownego korzystania z sieci wodociągowej. Zaobserwowaliśmy liczne przypadki bezumownego poboru wody, dlatego apelujemy do mieszkańców o zgłoszenie się i legalizację przyłącza. Akcja trwa do 18 kwietnia i pozwala uniknąć konsekwencji prawnych - podkreśla wójt Krupa.

Co grozi za brak umowy na dostawę wody?

Po upływie wyznaczonego terminu gmina rozpocznie kontrole, które mogą skutkować nałożeniem grzywny w wysokości nawet 5000 zł. Właściciele nieruchomości powinni jak najszybciej uregulować swoje zobowiązania, aby uniknąć sankcji.

Jak zalegalizować przyłącze wodociągowe?

Osoby, które chcą skorzystać z abolicji, powinny zgłosić się do Urzędu Gminy w Kościelisku. Tam otrzymają wszelkie niezbędne informacje i pomoc w dopełnieniu formalności.

To już kolejna inicjatywa abolicyjna w gminie. W ubiegłym roku władze samorządowe przeprowadziły podobną akcję dotyczącą nielegalnego wynajmu obiektów noclegowych. Efekt? Legalizacja ponad 500 miejsc noclegowych.

Nie zwlekaj! Masz czas tylko do 18 kwietnia, aby uniknąć kar i zalegalizować swoje przyłącze wodociągowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem video: