Prawdopodobnie od uderzenia pioruna zapaliły się budynki gospodarcze w miejscowości Konina w gminie Niedźwiedź w Małopolsce. Służby interweniowały ponad 250 razy. W Rabce-Zdroju doszło do powodzi błyskawicznej. Ewakuowano dwa obozy harcerskie - to dotychczasowy rezultat nawałnic, które przechodzą w poniedziałek nad Małopolską. Na razie nie ma informacji o osobach rannych.
Po fali upałów, dziś w Małopolsce panuje niespokojna, burzowa aura, a służby mają pełne ręce pracy. Najwięcej zgłoszeń pochodzi z powiatu nowotarskiego. Tam szczególnie ucierpiała Rabka-Zdrój, gdzie w ciągu pół godziny spadło 35 litrów deszczu na metr kwadratowy.
W powiecie limanowskim trwa dogaszanie hali produkcyjnej i zabudowań gospodarczych w Koninie. Tam w wyniku uderzenia pioruna spłonęło ok. 800 metrów kwadratowych zabudowań.
Kolejny pożar od pioruna wybuchł w miejscowości Podłopień (powiat limanowski) i tam też doszło do zderzenia samochodów. Ranne zostały cztery osoby.
Zalane są piwnice i budynki. Służby próbują zapanować nad sytuacją.
Ponad sto zgłoszeń w ciągu zaledwie pół godziny przyjęli strażacy z Nowego targu. Wichura połamała drzewa i gałęzie w rejonie czarnego Dunajca i Cichego.
W powiecie brzeskim w Dołach i w powiecie nowotarskim w Lipnicy Wielkiej ewakuowano dwa obozy harcerskie. Szczęśliwie nikomu z uczestników nic się nie stało.
W Rabce-Zdroju doszło do powodzi błyskawicznej. Ulewne deszcze spowodowały błyskawiczny przybór wody w korycie Słonki w Rabce-Zdroju powodując wyrwę w wale. Woda zalała wiele posesji, a ul. Jana Pawła II zamieniła się w rzekę.
Stanowiąca dopływ Raby niewielka rzeka Słonka płynąca przez centrum uzdrowiska w wyniku nawałnicy zamieniła się w rwącą rzekę. Podtopionych jest wiele domów, zalane są samochody.
Miejscowe jednostki straży są wspomagane z innych rejonów powiatu nowotarskiego - przekazał rzecznik straży pożarnej w Nowym Targu Piotr Krygowski.
Zjawisko powodzi błyskawicznej występuje, gdy szybko zalane zostają nisko położone tereny znajdujące się w pobliżu rzek i strumieni. Powódź taka ma miejsce, jeśli ziemia zostanie w bardzo krótkim czasie nasycona wodą, która nie może zostać wchłonięta. Woda zbiera się wówczas i spływa z dużą prędkością, z falą przybierającą na sile.