Turyści, którzy weekend majowy postanowili spędzić pod Tatrami, stanęli w korkach na zakopiance.
Sznur aut w godzinach popołudniowych ustawił się na odcinku od Chabówki przez Rdzawkę do Nowego Targu.
Odstać trzeba też w Szaflarach Poroninie i na wjeździe do Zakopanego.
Wielu majówkowiczów nie odstrasza pogoda w Tatrach. Toprowcy podkreślają, że na wiosnę tam nei ma co liczyć.
Śniegu w naszych najwyższych górach nie ubywa, a wręcz przeciwnie. Na Kasprowym Wierchu jego pokrywa ma już ponad 180 cm.
Obecnie w górach jest drugi stopień zagrożenia lawinowego.