W Bustryku na Podhalu kierujący samochodem ciężarowym do odbioru odpadów nie ustąpił pierwszeństwa i potrącił jadącego na hulajnodze 16-lataka. Chłopca mimo prowadzonej reanimacji nie udało się uratować.
Do wypadku doszło w piątek rano.
Policjanci ustalili, że podczas manewru cofania na posesję, kierowca nie zauważył chłopca na hulajnodze i nie ustąpił mu pierwszeństwa. 16-latek doznał poważnych obrażeń ciała i mimo akcji ratunkowej i długiej reanimacji zmarł.
Kierujący samochodem ciężarowym 61-letni mężczyzna w chwili zdarzenia był trzeźwy. Na miejscu pracowali policjanci, prokurator oraz biegły z zakresu wypadków komunikacyjnych.
Droga w Bustryku przez kilka godzin była zablokowana.