Kilkunastu uchodźców z Ukrainy ma być zatrudnionych na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu. Zajmą się sprawami organizacyjnymi w salach noclegowych.
Etaty da Fundacja Ukraina, a zapłaci za nie wojewoda.
Z mojej strony był warunek, żeby to były te osoby, które szybko dostaną PESEL. To też jest taka próba aktywizacji, oderwania ich od rozmyślania i element pomagania samemu sobie - mówi Jarosław Obremski, wojewoda dolnośląski.