Bastion Sakwowy we Wrocławiu będzie jeszcze piękniejszy. Już w tym miesiącu ruszą prace związane z drugim etapem remontu. Po kapitalnej rewitalizacji kolumnady, fontanny i placu, przyszła kolej na zagospodarowanie terenu wokół - na szczycie Wzgórza Partyzantów. Prace realizowane będą w zamkniętej dotychczas części, dlatego nie powinny generować utrudnień dla zwiedzających.

Wrocław chce stworzyć w centrum miasta tereny spacerowe alternatywne do terenów wokół Hali Stulecia i Pergoli. Przed wakacjami oddano do użytku zrewitalizowany za 30 mln zł Bastion Sakwowy w samym centrum. Ten etap prac objął m.in. kolumnadę, fontannę i pawilon persytylowy. Inwestycja pochłonęła ponad 30 mln złotych, ale dzięki temu Wrocław wzbogacił się o nową atrakcję turystyczną. Mieszkańcy, z którymi rozmawiała wrocławska reporterka RMF FM Martyna Czerwińska, nie ukrywają, że to ich nowe ulubione miejsce na mapie miasta.

Długo czekałem, aż bastion odzyska swój blask. Przechodziłem obok i z bólem obserwowałem, jak popada w ruinę. W końcu doczekałem się remontu. Teraz przychodzę czytać tu książki, posłuchać muzyki, jest pięknie. Szczególnie w takie słoneczne dni jak dzisiaj - mówi jeden z mieszkańców.

Na terenie obiektu działa już kawiarnia, a wkrótce otwarta zostanie restauracja. Miasto od początku zaznaczało, że rewitalizacja jest podzielona na etapy, dlatego teraz przystępuje do realizacji kolejnego etapu.

Teraz pora na Wzgórze Partyzantów

Ekipy remontowe wrócą na Bastion Sakwowy jeszcze w październiku. W pierwszych tygodniach skupią się głównie na pracach rozbiórkowych w nieczynnym obecnie budynku toalet, obiekt przejdzie bowiem gruntowny remont, powstaną tam toalety dla kobiet, mężczyzn i osób z niepełnosprawnościami. Zagospodarowany zostanie także teren wokół bastionu. Za 6 mln miasto wybuduje nowe alejki, ławki, balustrady, wyremontuje zabytkowe toalety i ocalały fragment belwederu, który został zniszczony podczas II wojny światowej. Renowację przejdzie mur pomiędzy tym obiektem. Pojawi się nowe oświetlenie i monitoring. Łącznie miasto zagospodaruje powierzchnię ponad 2,5 tys. m2.

Szybko i tanio nie będzie. To tkanka zabytkowa, jak odnawiać, to nie ma miejsca na półśrodki. Tempo prac będzie zależało od naszych możliwości finansowych, szukamy też zewnętrznych źródeł finansowania. Mamy cel, by ostatecznie całe wzgórze z bastionem mogło funkcjonować tak jak np. tereny wokół Hali Stulecia i Pergoli - podkreśla Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia. 

Wykonawca na realizację prac będzie mieć 8 miesięcy. Prace będą prowadzone pod nadzorem konserwatora zabytków, a ewentualne odkrycia w ramach inwestycji, mogą wpływać wielokrotnie na harmonogram prac. Jak przystało na obiekt z oddychającego miejskimi legendami Wrocławia.

Bastion Sakwowy już ujawnił kilka sekretów

W trakcie pierwszego etapu remontu ujawniono nieznane dotąd pomieszczenia pod kolumnadą. Ekipy remontowe odkryły też pozostałości jeszcze jednej fontanny, zupełnie nieznanej współczesnym wrocławianom. Jej nieckę znaleziono na poziomie parteru, w tzw. pawilonie perystylowym. Zdecydowano się na jej wyeksponowanie. Z kolei z prawej strony tego pawilonu, pod schodami, ujawniono relikty strzelnicy z jeszcze dawniejszego okresu, bo z XVI wieku. One także będą wyeksponowane.

Opracowanie: