Tragiczny finał akcji poszukiwawczej na rzece Bug na Mazowszu. Z wody wyłowiono ciała dwóch 16-letnich chłopców.
Do tragedii doszło na rzece Bug, w miejscowości Kamieńczyk (pow. wyszkowski, woj. mazowieckie).
Po godz. 17 służby otrzymały informację o zaginięciu dwóch 16-latków. Jak przekazał oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wyszkowie st. bryg. Sławomir Pietrzak, zgłoszenie dotyczyło chłopców, którzy chcieli się wykąpać i zeszli pod wodę.
Jak informowały lokalne media, do tragedii miało dojść po tym, jak nastolatkowie weszli lub ześlizgnęli się do Bugu i porwał ich nurt rzeki.
Przez kilkadziesiąt minut trwała tam akcja poszukiwawcza - brało w niej udział 16 pojazdów, a poszukiwania na wodzie prowadzono przy użyciu 7 łódek i skutera.
Po pewnym czasie na miejsce przybyły Specjalistyczne Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego, które za pomocą sonarów wskazały prawdopodobne miejsce przebywania poszkodowanych. W tych miejscach interwencję podjęli nurkowie z tych grup, którzy wyłowili poszkodowanych. Niestety, obecni na miejscu ratownicy z zespołu ratownictwa medycznego w obydwu przypadkach stwierdzili zgon - mówił.