Warszawska Szybka Kolej Miejska otworzy niedostępną na co dzień dla zwiedzających bocznicę kolejową. Obiekt nie będzie jednak dostępny dla każdego. Najpierw należy wykazać się empatią i pomóc czworonożnemu przyjacielowi w potrzebie.
Wakacje to okres, gdy często spada liczba psich adopcji, a jednocześnie najwięcej czworonogów bywa porzucanych. To dlatego latem schroniska pękają w szwach i szukają różnych sposobów, aby znaleźć chętnych do adopcji. Pracownicy SKM postanowili przełamać złą passę i włączyć się w promocję adopcji psiaków.
Pracownicy i pracowniczki SKM to niesamowite zwierzoluby. Wybraliśmy Fundację "Zielony Pies", bo to niezwykle trudny czas dla takich małych NGOS-ów, opierających się na pracy wolontariuszy i wolontariuszek. Fundację wspieramy w poszukiwaniach chętnych na adopcję już od kilku miesięcy. Zebraliśmy również wśród naszych koleżanek i kolegów z SKM dary dla podopiecznych "Zielonego Psa", w tym karmę - mówi Beata Kurek, dyrektorka Biura Komunikacji Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie.
Zasady są proste: do 20 lipca należy udostępnić na swoim fanpege’u post o Ozim, którym zajmuje się Fundacja "Zielony Pies". Jak czytamy na stronie SKM "Ozi to dwuletni piesek, który mimo że został mocno skrzywdzony przez człowieka, nie stracił zaufania do ludzi. Jest bardzo wesoły. Uwielbia biegać po łące i łapać muchy. Do pełni szczęścia brakuje mu tylko domu".
Wśród osób, które udostępnią post o Ozim, firma wybierze po 10 osób, które w dwóch terminach: 27 lipca 17 sierpnia odwiedzą bocznicę.
Wiemy, że wśród pasażerek i pasażerów SKM są nie tylko ludzie wielkim o sercu, ale też prawdziwi pasjonaci i pasjonatki kolei. Ich marzeniem jest zobaczyć nasze zaplecze. Na co dzień niedostępną dla zwiedzających bazę techniczno-postojową z bocznicą kolejową Warszawa -Wola. Możemy spełnić to marzenie! - dodaje Beata Kurek.