Policja zatrzymała mężczyznę, który rano podpalił plecak przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Wcześniej służby informowały, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż była to opona.
Rano przed Pałacem Prezydenckim doszło do incydentu. Mężczyzna przechodził chodnikiem Krakowskiego Przedmieścia. W pewnym momencie, na wysokości Pałacu Prezydenckiego, zatrzymał się, położył plecak i go podpalił. Następnie chciał odjeść. Został zatrzymany przez patrol policjantów - mówi rzecznik Służby Ochrony Państwa płk. SOP Bogusław Piórkowski.
Plecak został ugaszony przez funkcjonariusza SOP.
Wcześniej policja informowała, że ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna przed Pałacem Prezydenckim podpalił oponę. Nikomu nic się nie stało. Mężczyzna został zatrzymany - poinformował Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.
Zgłoszenie o tym incydencie wpłynęło po godzinie 10.