Na Trasie Kaszubskiej w Gdyni kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 89 km/h, jadąc z szybkością 209 km/h. Co więcej, 32-latkowi z Pasłęka policjanci wcześniej zatrzymali prawo jazdy za podobne wykroczenie. Musi zapłacić 5 tysięcy złotych mandatu.
Gdyńscy policjanci z grupy Speed zatrzymali do kontroli samochód, którego kierowca znacznie przekroczył prędkość, jadąc w kierunku Trójmiasta.
Ponadto policjanci ustalili, że mężczyzna już wcześniej miał zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości. Funkcjonariusze ukarali 32-latka mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych - przekazuje Jolanta Grunert, oficer prasowa policjantów z Gdyni.
Jak dodała, 32-latkowi zatrzymano prawo jazdy 4 września za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.
Sporządzona została dokumentacja do sądu w związku z niedostosowaniem się do zakazu kierowania pojazdami.